Miłość tej dwójki jest nie do opisania słowami, dlatego my pokażemy ją w postaci ich reportażu fotograficznego.
Powiedzenie „Ah co to był za ślub!” byłoby mocnym niedopowiedzeniem, bo chociaż wszystko zaczęło się od spokojnych przygotowań i wzniosłej ceremonii to szaleństwo na parkiecie nie miało końca.
Choć wesele to nie tylko to co dzieję się na parkiecie, bo przecież wesele to rowie wspólne toasty, zdjęcia i rozmowy z dawno niewidzianą rodziną. To wszystko co dzieje się wokół Młodej Pary, a czego Oni nie są w stanie dostrzec musimy im pokazać w reportażu ślubnym.
Dlatego w tym reportażu pokażemy Wam historie miłości Reginy i Witolda i szalone, sylwestrowej weselnej zabawy ich wspaniałych gości !